Prokurator: Marek Wojciechowski mógł utonąć bez udziału osób trzecich

hellraiser napisał:

Wspomnialem o tym dwa razy (bo mam wrazenie ze sporo osob wypowiada sie pod wplywem emocji). Postow napisalem ~10 (prosze sobie policzyc), wiec jak sie to ma do "prawie kazdego postu". I tak wlasnie spokojnie szukacie prawdy... Czy ja kiedykolwiek zakladalem ze moja hipoteza nie moze byc bledna? Z kilkoma osobami na forum (np. kinol) mozna podyskutowac, ale wiekszosc nie jest w stawie przyjac do wiadomosci ze ktos ma inne zdanie i potrafi to argumentowac. Pytania czy mi zalezy na rozwiazaniu sprawy pozostawie bez komentarza. Za to czasem mam wrazenie ze niektorym zalezy tylko na tym aby rozwiazanie bylo szokujace. To moj ostatni wpis, z uwagi na pamiec o zmarlym prosze o nie iskrzenie.

I oby to była prawda bo już EOT-ów było kilka. To, ze ty odnosisz jakieś tam wrażenia nikogo nie interesuje, mozna natomiast z kolei po lekturze twoich postów wywnioskować, ze ty jedne masz rację a reszta forumowiczów jest rozchwiana emocjonalnie i nie potrafi wyciągać wniosków ani też logicznie myśleć. Powiem ci szczerze, że wolałabym aby jednak rozwiązanie nie było szokujące, aby się okazało, ze doszło do nieszczęśliwego wypadku. A wiesz dlaczego? Dlatego, ze jeżeli ktoś pomógł chłopakowi dostać się na tamten świat czy to celowo czy przypadkiem to moze nigdy nie odpowiedzieć za swój czyn. Podobno nie ma zbrodni doskonałej ale za dużo jest spraw pozostajacych bez rozwiązania.

Gość napisał:

skoro znalezli cialo marka (KAZDY MIESZKANIEC CHYBA Z PLAKATOW WIE JA WYGLADA MAREK), mial przy sobie dokumenty, to po co wzywali matke na rozpoznanie?czy cialo bylo az tak rozlozone ze trudno je zidentyfikowac? to noralna procedura? pytam bo sie nie znam

Ani policja, ani prokurator nie moze potwierdzic tozsamosci denata nawet jezeli znaleziono przy nim dokumenty ze zdjeciem. Identyfikacji musi dokonc najlepiej rodzina, badz ktos kto znal ta osobe.

Gość napisał:

I oby to była prawda bo już EOT-ów było kilka. To, ze ty odnosisz jakieś tam wrażenia nikogo nie interesuje, mozna natomiast z kolei po lekturze twoich postów wywnioskować, ze ty jedne masz rację a reszta forumowiczów jest rozchwiana emocjonalnie i nie potrafi wyciągać wniosków ani też logicznie myśleć.

No tak prawda jest najwazniejsza. Chociaz calosc nie brzmi wiarygodnie, jak bys naprawde tego chciala to bys mi nic nie napisala. Druga sprawa to dziwna maniera wypowiadania sie za innych, a najlepiej ze wszystkich. Mow lepiej za siebie, moze gorzej to wtedy wyglada ale jest bardziej realne. Na reszte trudno cos odpisac, albo znowu to samo albo bez sensu.

W taką wersję to tylko może uwierzyć deb***, tzn. że sam mógł utonąć. Skoro miał przy sobie pieniądze czy tam komórkę to jaki mógłby być motyw działania????Stawiam tylko pyt. retoryczne. Władze po prostu nie chcą budzić paniki

hellraiser redemption napisał:

No tak prawda jest najwazniejsza. Chociaz calosc nie brzmi wiarygodnie, jak bys naprawde tego chciala to bys mi nic nie napisala. Druga sprawa to dziwna maniera wypowiadania sie za innych, a najlepiej ze wszystkich. Mow lepiej za siebie, moze gorzej to wtedy wyglada ale jest bardziej realne. Na reszte trudno cos odpisac, albo znowu to samo albo bez sensu.[/quote] Bez sensu to jest twoja pisanina. Kilka postów temu napisałeś: [quote name='hellraiser redemption' post='120914' date='24.04.2009, 19:55:23']Z kilkoma osobami na forum (np. kinol) mozna podyskutowac, ale wiekszosc nie jest w stawie przyjac do wiadomosci ze ktos ma inne zdanie i potrafi to argumentowac.

Szkoda, ze masz krótką pamięć i zarzucasz innym coś co sam robisz. Czy jesteś w stanie przyjąć do wiadomości fakt, iż ktoś może miec inną teorię niż ty nie zarzucając mu braku rozsądku, czy reagujesz tylko wtedy kiedy ktoś się z tobą nie zgadza?

czytelnik napisał:

Wujaszek ma farta! Od kilku dni jest w Polsce, więc znowu zaoszczędzi ok. 500-600zł: nie będzie musiał po raz kolejny przylatywać na pogrzeb..... tamtej nocy zaoszczędził ok. 30-40 zł na taksówce dla Marka której nie zmówił.... CZY TYLKO TYLE BYŁO WARTE ŻYCIE MARKA?????

Zastanów się co piszesz patałachu zostaw rodzinę w spokoju i zajmij sie sobą.

smutas napisał:

ciekawe czy wujek znajdzie "czas " i przyjedzie na pogrzeb.....

cO CIE TO OBCHODZI ODPIEPRZ SIE OD RODZINY PATAłACHU.

pryciarz napisał:

Niezły zjeb z ciebie

IDIOTA

smutas napisał:

ciekawe czy wujek znajdzie "czas " i przyjedzie na pogrzeb.....

IDIOTA JESTES GOWNO CI DO TEGO

smutas napisał:

ciekawe czy wujek znajdzie "czas " i przyjedzie na pogrzeb.....

idiota

przeczytałam chyba wszystkie posty. każdy ma jakąś swoją teorię. wiem, że pijany człowiek potrafi naprawdę zaskoczyć, wiem bo niedawno pożegnałam kolegę, również był pijany i zginął smiercią tragiczną bo żadna śmierć nie jest głupia. nie będę też zaprzeczać temu, że ktoś mógł Markowi "pomóc" w dotarciu nad ten stawik, narazie możemy tylko gdybać. Mam nadzieję, że prawda wyjdzie na jaw chociaz my jej moze nie poznamy, ale dla samej rodziny jest to chyba wazne i jeśli Markowi ktoś "pomógł" mam nadzieje ze poniesie za to kare. Dziwi mnie jedynie to, że dyskutując o Jego śmierci, przyczynach, prawdopodobnych scenariuszach, poszukując winnych, obrzucacie się błotem, wyzywacie od najróżniejszych. Skoro wszyscy tak się przejmujecie jego śmiercią okażcie Mu trochę szacunku chociaż słownictwem nie obrażając innych. [*]Marek;(

pryciarz napisał:

Niezły zjeb z ciebie

IDIOTA

Dlaczego prokuratura milczy? Minęło już tyle czasu, miały być podane wyniki szczegółowych badań a tu nic? Jak dla mnie to istna próba wyciszenia całej sprawy

Prokuratura "obiecała" za kilka tygodni , a to jest tyłko 25 dzień ! W tym soboty, niedziele, 3 dniowy majowy wikend.

Poprostu chcą wyciszyć sprawe. Napewno do tej pory wiedzą już wszystko, jednak pewnie rodzina nie chce aby podawali do opinii publicznej. A powinni..... Co za kraj, najlepiej utajnijcie wszystko.

Wczoraj minął miesiąc (20.04.2009) od znalezienia Marka w stawie w Dąbrowicy - prokuratura miłczy ! A jak tam z nagrodą 10 tysięcy z UMCS ?

troche to dziwi, bo najpierw lokalne media naglasniaja sprawe i to bardzo mocno, a potem zero, cisza, null. chcemy wiedziec co sie stalo temu biednemu chlopakowi. choc wiekszosc z nas go nie znala, jednak przez te dni gdy go szukano stal sie na swoj sposob nam wszystkim bliski.

Gość napisał:

troche to dziwi, bo najpierw lokalne media naglasniaja sprawe i to bardzo mocno, a potem zero, cisza, null. chcemy wiedziec co sie stalo temu biednemu chlopakowi. choc wiekszosc z nas go nie znala, jednak przez te dni gdy go szukano stal sie na swoj sposob nam wszystkim bliski.

A po co chcesz to wiedziec? W czym ci pomoze to, ze powiedza, ze to byl nieszczesliwy wypadek? Jesli rodzina sobie tego nie zyczy, to po co maja to robic? Bo ty chcesz wiedziec?

Sprawą żył cały Lublin, wiele osób pomagało w poszukiwaniach, jest to śmierć człowieka z którym mogą utożsamiać się dziesiątki tysięcy osób w Lublinie - student 21 lat. Sprawa była tak nagłośniona i powinna być wyjaśniona do końca.